W kulturze od lat obecne są legendy związane z istnieniem niezwykłych, rzadko spotykanych zwierząt, takich jak wilkołaki, yeti. Z reguły przypisuje się im złe oblicze.
Mit o chupacabrze zaczął rozwijać się w latach dziewięćdziesiątych. Głosi, iż to stworzenie atakujące zwierzęta domowe i wysysające z nich krew. Ma wielkość małego niedźwiedzia, mnóstwo kolców na grzbiecie i charakterystyczny pyszczek.
Według niektórych doniesień potrafi nienaturalnie szybko biegać i przeskakiwać nawet drzewa. Za miejsca występowania chupacabry uznaje się między innymi Chile, Meksyk, południowe stany USA.
Jedna z teorii głosi, iż jest to nie odkryty do tej pory gatunek zwierząt. Niektórzy twierdzą nawet, że pochodzi z kosmosu i ma coś wspólnego z istotami pozaziemskimi. Naukowcy nie potwierdzają żadnych doniesień, ich zdaniem chupacabra to jedynie bohater mitów i legend.
Mówi się także, że rzekomi świadkowie za chupacabrę mogli uznać chorego kojota lub inne schorowane zwierzę. Ostatnie doniesienia o spotkaniu tego stworzenia pojawiły się w 2010 roku. O chupacabrze powstało także mnóstwo artykułów i programów dokumentalnych. A co wy sądzicie o tej postaci?
I.B.