Tragiczna Historia kilku zdjęć!

Lubię
10.0 / 10  (1 ocen)
 

Nie raz pisaliśmy, żebyście uważali co wrzucacie do sieci. Czasami "śmieszne" filmy, zdjęcia mogą wyrządzić wiele przykrości innym, a co dopiero prywatne, intymne  zdjęcia. Niestety nastała moda na przesyłanie bardzo osobistych zdjęć.

UWAGA! Jest to bardzo niebezpieczne. Nigdy tego nie róbcie. Nie macie pewności czy druga osoba jest szczera wobec was i nie wykorzysta tych zdjęć, nie roześle ich po znajomych, nie wrzuci do internetu!

Chłopak, dziewczyna teraz jest ten a za chwilę może być inny!

Wydaje się wam, że jesteście cool, że teraz taka moda, że każdy wysyła. Zastanówcie się czy warto, w necie nic nie ginie! Skutki takich zabaw mogą być śmiertelne! Przekonała się o tym 15-letnia Kanadyjka Amanda Todd.

 

Tak jak większość znajomych, korzystała z możliwości sieci i poznawała nowych ludzi. Zainteresował się nią mężczyzna. Nawiązała z nim flirt internetowy. Żadne nie podało prawdziwego imienia, nazwiska, danych adresowych... myślała, że jest bezpieczna. Cudownie się im pisało, mieli podobne poglądy, wspólne zainteresowania. On prawił jej komplementy. Bajka....Do czasu, aż nie pokazała mu swoich nagich piersi. Mężczyzna zrobił ich zdjęcia. Odnalazł ją po roku i zagroził jak nie spełni jego żądań wrzuci je do sieci! Odmówiła. Niedługo pojawiła się u niej policja z informacją, że zdjęcia zalały internet, trafiły do znajomych.

Nie udało się nic zrobić. Usunięcie zdjęć W TAKICH SYTUACJACH jest NIEMOŻLIWE.

Amanda nie wytrzymała presji i popełniła samobójstwo! Przedtem jednak nakręciła ten filmik, w którym opowiedziała swoją historię i opublikowała go na Youtube.

Smutna historia...niestety takie przypadki zdążają się coraz częściej. 

Jeśli macie podobny problem, poradźcie się rodziców, zadzwońcie na gorącą linię. Poproście o pomoc....sami sobie nie poradzicie!

Komentarze (0)
Skomentuj

Nie masz jeszcze konta?

Załóż je szybko, za darmo


REKLAMA