2. Historia wingsuit'u na świecie.

marketplace.xbox.com

Historia wingsuit nierozerwalnie łączy się z etapami konstruowania i ulepszania kostiumów, w których swoje loty wykonują skoczkowie. Sport ten powstał w latach 30. XX w. wraz z uszyciem pierwszych kostiumów przeznaczonych do szybowania.

Pierwszy wingsuit uszyty był z płótna, jedwabiu i dodatkowo składał się z drewna , stali, a nawet kości wieloryba. Okazało się, niestety, że skonturowany w ten sposób i z takich elementów kostium „nie zdaje egzaminu”.

Świadczyć o tym najlepiej, mogą liczby, które wyraźnie mówią same za siebie- aż 72 z pierwszych 75 skoczków testujących sprzęt na przestrzeni lat 1930-1961 zginęło podczas skoków.

między chmurami.jpg

Połowa lat 90. miała okazać się pewnym przełomem, kiedy, to francuski skoczek Patrick de Gayardon opracował wingsuit, będący, nie tylko znacznie bezpieczniejszy, ale również bardziej efektywny. Niestety, w 1998 roku, podczas testowania, wcześniej zmienionego i poprawionego pojemnika na spadochron, Francuz zginął. Australijczyk, Tom Begic, w tym samym roku zbudował własny kostium, na wzór tego Gayardona. Różnił się jednak tym, że był zdecydowanie łatwiejszy do manewrowania, a także pozwalał na osiąganie lepszych wyników.

Rok 1999, za sprawą Jari Kuosma i Roberta Pecnika przyniósł nareszcie gwarancję bezpieczeństwa w dziedzinie wingsuit’ u. Zaprojektowany, przez wspomnianego Pecnika kostium okazał się „strzałem w dziesiątkę”. „”Jego” Bird Man Classic, nie tylko jest ogólnie dostępny w przystępnej cenie, ale także śmiało można określić go mianem „bezpiecznego”, a to chyba najważniejsze… D. K.

Stronicowanie:
Lubię
0.0 / 10  (0 ocen)
Komentarze (0)
Skomentuj

Nie masz jeszcze konta?

Załóż je szybko, za darmo


REKLAMA