Miłość dojrzała.

Czasami ludzie mówią sobie: kocham Cię- ale co to tak naprawdę znaczy?

I czy słowa te mają naprawdę tak głęboki sens, że możemy je przypisać miłości dojrzałej?

Miłość to uczucie najpiękniejsze, wypełniające nasze serca po brzegi, ale też wiążące pewną odpowiedzialność- odpowiedzialność za drugiego człowieka. Bo właśnie w momencie, gdy kogoś kochamy tak w pełni, dojrzale musimy oddać tej osobie cząstkę nas samych. Miłość to nie tylko piękne słowa, radość z przebywania z tą osobą uwielbianą przez nas, ale także dzielenie z nią wszelkich problemów przez które trzeba przebrnąć razem, w zrozumieniu siebie nawzajem. Trzeba brać zawsze pod uwagę nie tylko swoje emocje i uczucia, ale też odczucia tej drugiej osoby. Nie można tej osoby traktować jak rzeczy, jak zabawki, która kiedy nas bawi jest przydatna, a gdy już nam się znudzi możemy ją wyrzucić.

Do tego aby miłość nazwać dojrzałą należy „dorosnąć”, ponieważ możemy sądzić, że kogoś kochamy, ale gdy przychodzą ciężkie chwile życia, często braknie nam sił. Co oznacza, że nasza miłość była powierzchowna, czyli na zasadzie „kocham Cię, ponieważ Cię potrzebuję”. Gdy staramy się zaspokoić swoje potrzeby nie zważając na potrzeby drugiego człowieka nie jest to wtedy prawdziwa, dojrzała miłość, a tylko nasze zafascynowanie kimś, spowodowane jej pięknym wizerunkiem, bądź innymi pozytywnymi rzeczami, które przynoszą nam korzyść i satysfakcję.

Miłość dojrzała nie kieruje się wyłącznie emocjami. Opiera się na przyjaźni dwojga ludzi, którzy dążą do swojego wzajemnego rozwoju, do budowania siebie nawzajem. Nie jest „ślepa”, pozwala na świadome przejście razem przez życie. Wiąże się z głęboką intymnością (czyli bliskością) i zaangażowaniem partnerów. 

S.K.

Stronicowanie:
Lubię
0.0 / 10  (0 ocen)
Komentarze (0)
Skomentuj

Nie masz jeszcze konta?

Załóż je szybko, za darmo


REKLAMA